Tego lata na Stamford Bridge będziemy oglądać przebudowę linii obronnej. Barwy klubowe zmienił już Antonio Rüdiger, w jego ślady pójdzie Andeas Christensen, niepewna jest sytuacja Césara Azpilicuety. W związku z tym Chelsea szuka wzmocnień – na ich liście życzeń pojawił się ponoć Matthijs de Ligt.

Thomas Tuchel już w zeszłym sezonie szukał nowego stopera. Z przenosinami do Londynu długo łączono zawodnika Sevilli, Julesa Koundé. Francuz wciąż znajduje się podobno wysoko na liście priorytetów transferowych niemieckiego trenera. Evening Standard, powołując się na włoskie źródła, twierdzi jednak, że Chelsea złożyła Juventusowi ofertę, której przedmiotem jest Matthijs de Ligt.

22-latek jest podobno niezadowolony z braku ambicji prezentowanego przez Starą Damę. Negocjacje w sprawie jego nowej umowy miały stanąć w martwym punkcie. Pojawiają się więc spekulacje mówiące o potencjalnej sprzedaży Holendra. W umowie wychowanka Ajaxu znajduje się klauzula odstępnego, która opiewa na ponad 100 milionów funtów. The Blues nie zamierzają jednak jej aktywować, tylko negocjować z Włochami. Tych może przekonać oferta w okolicach 85 milionów funtów.

Tak efektowny transfer miałby stanowić manifest nowego właściciela klubu, Todda Boehly’ego. Amerykański biznesmen chce podobno wysłać ligowym rywalom jasny sygnał, że Chelsea zamierza walczyć o mistrzostwo, a de Ligt miałby w tym pomóc.