Nie jest tajemnicą, że Tottenham od dłuższego czasu ma problemy z linią obronną. Priorytetem dla Antonio Conte latem są wzmocnienia właśnie na tej pozycji. Włoch od dłuższego czasu naciska na transfer obrońcy Eintrachtu Frankfrut, Evana N’Dicki.

Francuski obrońca był jednym z głównych architektów świetnego sezonu 21/22 w wykonaniu Eintrachtu. N’Dicka do spółki z Hintereggerem stworzyli duet, który nie raz utrudniał życie rywalom zarówno w Bundeslidze, jak i Lidze Europy. Dobra postawa zarówno N’Dicki jak i całego klubu z Frankfurtu zaowocowała triumfem w europejskich rozgrywkach.

Zawodnik nie tak dawno spotkał się z działaczami obecnego klubu w sprawie przedłużenia umowy. Rozmowy między obiema stronami zakończyły się fiaskiem, dlatego niewykluczone, że reprezentant klubu z Commerzbank-Arena wkrótce zmieni pracodawcę. O zawodnika od dawna zabiega szkoleniowiec Tottenhamu, Antonio Conte.

Obecna umowa francuskiego stopera z niemieckim klubem wygasa pod koniec czerwca 2023 roku. To ostatnia szansa dla Eintachtu, żeby ze sprzedaży swojego zawodnika zainkasować naprawdę dobre pieniądze.

Poza wspomnianym Tottenhamem, osobą N’Dicki interesuje się również Olympique Marsylia. Według brytyjskich dziennikarzy to właśnie Koguty są na prowadzeniu w walce o podpis na kontrakcie gracza Eintrachtu. Do tej pory Spurs zakontraktowali Bissoumę, Forstera i Perisicia. Następne tygodnie mają być kluczowe w kontekście wzmocnień w linii obronnej.

Evan N’Dicka jest wyceniany na blisko 20 milionów euro. To chyba dobra okazja, prawda?