W bieżącym okienku transferowym niewiele słyszymy o podbojach Crystal Palace. Orły rok temu przeprowadziły kilka ciekawych wzmocnień, jednak jak dotąd spokojnie, z tylnego siedzenia obserwują sytuację na rynku transferowym.

Jakiś mały krok jednak już poczynili. Według źródeł The Athletic, Sam Johnstone zgodził się bowiem podpisać czteroletnią umowę z Orłami. Anglik 1 lipca zostanie wolnym agentem i właśnie wtedy, bez kwoty odstępnego zasili klub z Selhurst Park. Bramkarz, który ostatni raz w kadrze Synów Albionu zagrał w październiku minionego roku, zostanie pierwszym tegorocznym transferem Crystal Palace.

Sam Johnstone łącznie w reprezentacji Anglii rozegrał 3 spotkania i znalazł się w kadrze na Euro 2020. To wszystko dzięki dobremu sezonowi 2020/21, gdy został wybrany najlepszym zawodnikiem West Bromwich Albion, które wtedy opuściło szeregi Premier League.

Już rok temu nie brakowało chętnych, by podpisać Johnstone’a. WBA otrzymało wtedy ofertę od West Hamu, który proponował 10 milionów funtów, jednak klub zatrzymał swojego bramkarza, by zwiększyć szansę na szybki powrót do elity. Awans jednak nie doszedł do skutku, a kontrakt Anglika się skończył, więc ten 1 lipca bez problemów zasili Crystal Palace.

Wcześniej Johnstonem interesował się również Tottenham, ale Ci ostatecznie sięgnęli po Frasera Forstera, jako dublera dla Hugo Llorisa. Były bramkarz WBA będzie zaś rywalizował z Guaitą o miano „pierwszej rękawicy” na Selhurst Part. Jego przyjście oznacza też niemal pewne odejście Jacka Butlanda.