Gareth Southgate ostrzega, że Marcus Rashford i Jadon Sancho mogą nie pojechać na Mistrzostwa Świata. Ofensywni zawodnicy Manchesteru United w jego oczach nie prezentują poziomu uzasadniającego miejsce w reprezentacji Anglii.

Gareth Southgate wyjaśnił, dlaczego zawodnicy Manchesteru United – Marcus Rashford i Jadon Sancho nie łapią się do reprezentacji Anglii. Selekcjoner twierdzi, że obu „czeka dużo pracy”, jeśli chcą wrócić do jego łask. Został zapytany przez dziennikarzy o to, czy brak awansu do Ligi Mistrzów, wiążący się z mniejszą liczbą bardzo wymagających spotkań klubowych, może pomóc graczom Czerwonych Diabłów w zaistnieniu w kadrze. Nie uważa jednak, aby miało to jakikolwiek wpływ na jego decyzje.

Mamy tylko jednego z ich graczy [Harry’ego Maguire’a – przyp. red.]. Czeka ich dużo pracy, by wrócić do zespołu – cytuje go Daily Mail.

Mundial w Katarze startuje w listopadzie. Przed inauguracją turnieju czeka nas jeszcze tylko jedna przerwa reprezentacyjna. Kluczowe więc będzie wysłanie właściwych sygnałów selekcjonerowi poprzez dobre występy na ligowych murawach. Southgate podkreślił, że Rashford i Sancho muszą w ten sposób zapracować na jego aprobatę. Końcówka poprzedniego sezonu w ich wykonaniu nie napawała go bowiem optymizmem.

Mamy wystarczająco dużo spotkań na starcie sezonu, by piłkarze jeszcze wywalczyli sobie miejsce w składzie. Oczywiście, im bliżej będzie mundialu, tym trudniejsze będzie to zadanie – mówił selekcjoner. – Muszą jednak grać dobrze w klubie. Żaden z nich nie zaliczał regularnych występów pod koniec kampanii. (…) Oczywiście jest dla nich miejsce, lecz w porównaniu do innych graczy na ich pozycjach, prezentowali niższy poziom. Chodzi tu o to, żeby wywalczyli miejsce w jedenastce i zaimponowali menedżerowi oraz dobrze zaczęli sezon.

Jeżeli Rashford i Sancho nie zadbają o poprawę formy, Southgate nie zabierze ich do Kataru. Jeszcze niedawno wydawało się, że będą stanowić o sile zespołu Trzech Lwów. Tymczasem teraz muszą walczyć o swoje miejsce w kadrze.