Co tutaj zrobił Illan Meslier? Ciężko jest nam to wytłumaczyć. Leeds patrzy w oczy realne zagrożenie spadkiem i każdy punkt w tym momencie jest na wagę złota. Tymczasem ich bramkarz popełnia kuriozalny błąd pokroju tego Zacka Steffena z meczu przeciwko Liverpoolowi w Pucharze Anglii. Kolejnego gola na swoim koncie w ostatnich kolejkach zapisuje na swoim koncie Eddie Nketiah.

Wydawało się, że pozornie nic w tej sytuacji nie może się stać. Meslier otrzymał podanie od Luke’a Aylinga i miał sporo czasu, aby zagrać czy to jednego ze swoich kolegów. Problem w tym, że golkiper Pawii nie zauważył nadbiegającego Nketiaha. Zagrał sobie piłkę na drugą nogę, jednak zrobił to na tyle wolno i niedokładnie, że napastnik Arsenalu wbił z bliskiej odległości futbolówkę do sieci, otwierając wynik spotkania już w 4. minucie gry. Zresztą, zobaczcie sami!