Gabriel Slonina to zdecydowanie jedno z najbardziej palących nazwisk wśród nastoletnich bramkarzy. W związku z tym, Fabrizio Romano informuje, że kilka czołowych klubów Premier League interesuje się bramkarzem Chicago Fire.

Przed 17-latkiem naprawdę trudne miesiące. Nie dość, że stanie przed wyborem kadry narodowej, to jeszcze prawdopodobnie będzie przebierał w ofertach od potencjalnych pracodawców.

Niewiele brakowało żeby ten drugi dylemat został już rozstrzygnięty. Przed nałożeniem sankcji na Chelsea, Slonina był właściwie dogadany z londyńskim klubem, jednak z wiadomych względów transakcja nie została sfinalizowana.

Co za tym idzie, latem ponownie ruszy karuzela z ofertami za Sloninę. Zdaniem Fabrizio Romano, już nie tylko Chelsea stanie do boju po podpis 17-latka. Niezależnie jednak gdzie odejdzie Gabriel, to jego klub będzie wymagał automatycznego wypożyczenia zwrotnego do drużyny z Chicago.

Młody bramkarz świetnie zaczął bieżący sezon MLS. Jak dotąd w 9 spotkaniach zachował aż 5 czystych kont. Oprócz Chelsea, już wcześniej informowano o zainteresowaniu Southampton oraz Wolverhampton, jednak oczekuje się, że Slonina dołączy do „większego” klubu.

Relacje Gabriela Sloniny z Polską są dość proste. Rodzice Gabriela pochodzą z Tarnowa, skąd jako młodzi ludzie przeprowadzili się do Chicago. Slonina mówi płynnie po polsku, gdyż w tym języku rozmawia się w jego domu i jak sam mówi, czuje się w połowie Polakiem. Ostatnio bramkarz spotkał się nawet z Czesławem Michniewiczem i wiele wskazuje na to, że 17-latek zostanie powołany na czerwcowe mecze Ligi Narodów.