Śmiało możemy założyć, że dzisiejszy poranek nie jest najlepszy dla kibiców Arsenalu. Kanonierzy przegrali z Orłami 3:0, a celny strzał oddali dopiero w drugiej połowie. Witam i masakra. A co w prasie piszczy?

Zaczniemy dobrymi informacjami dla kibiców Liverpoolu, bowiem Juergen Klopp jest zadowolony z aktualnego przebiegu rozmów kontraktowych z Mo Salahem. Mimo, że strony wciąż nie doszły do porozumienia, to cały czas ze sobą rozmawiają, a to jest ważne dla Niemca. (Liverpool Echo)

Z drugiej strony, jeśli Egipcjanin jednak odejdzie, to The Reds będą chcieli namówić Kyliana Mbappe. Magia Anfield, DNA drużyny, owocowe czwartki – lista benefitów na zachętę dla Francuza już się tworzy w kajeciku Juergena Kloppa. A tak już zupełnie szczerze, to niewykluczone, że Mbappe podpisze nową umowę z PSG. (FourFourTwo)

A więc jeśli nie Mbappe to… Serge Gnabry. Kontrakt byłego zawodnika Arsenalu wygasa w czerwcu 2023 roku i rozważy on zmianę otoczenia już najbliższego lata. Oprócz Liverpoolu, do walki o podpis Niemca stanie na pewno Real Madryt. (Goal)

To tyle z „liverpoolskich” spraw. Wsiadamy w pociąg do Manchesteru. Zaczniemy od złych informacji, gdyż pewien sympatyczny Hiszpan raczej opuści latem Old Trafford. Kontrakt Juana Maty kończy się w czerwcu, ale nie planuje on piłkarskiej emerytury i zapewne poszuka gry na rodzimym podwórku. (Fabrizio Romano)

Szatnia Manchesteru United jest podzielona w związku z kandydaturą Erika ten Haga, który na ten moment jest faworytem do przejęcia sterów na Old Trafford. Jeden z zawodników rzekomo zabrał głos w sprawie nowego menedżera: „Moim zdaniem to nie ma tak, że dobrze albo że nie dobrze”. (Manchester Evening News)

Nie możemy potwierdzić czy to słowa Paula Pogby, ale wiemy za to, że kontrakt Francuza kończy się latem. Czerwone Diabły rozglądają się więc za nowym środkowym pomocnikiem. Jednym z kandydatów jest… Sergej Milinković-Savić. A to ciekawe, wcale nie czytaliśmy o tym transferze w ostatnich ośmiu okienkach. (Corriere dello Sport)

Christian Eriksen świetnie pokazał się w Brentford. Duńczyk z miejsca odmienił wyniki The Bees i od razu większe kluby pokazują zainteresowanie jego osobą. Do nich należą Manchester United oraz Tottenham, który chciałby powrotu swojej kluczowej postaci z lat 2013-2020. (Daily Mail)

Zahaczając wątek Spurs, płynnie możemy przejść do Londynu, gdzie okaleczony przez Orły Arsenal wciąż szuka wzmocnień w formacji napastników. Kanonierzy mają nadzieje na pozyskanie Isaka z Realu Sociedad. Zimą się nie udało, ale latem warunki mają być korzystniejsze, szczególnie jeśli hiszpańska drużyna nie awansuje do europejskich pucharów. (Football.London)

To był krótki przystanek w Londynie, bo dzieje się nad rzeką Tyne. Newcastle zagnie latem parol na Kalvina Phillipsa z Leeds. Sroki będą kusić go tygodniówką na poziomie 120 tysięcy, a w tym dealu na pewno pomoże ewentualny spadek Leeds do Championship. (Mirror)

Sroki rozmawiają również z napastnikiem Unionu Berlin. Taiwo Awoniyi, bo tak nazywa się ten jegomość, strzelił w tym sezonie 12 goli w Bundeslidze. Oczekiwana cena to około 25 milionów funtów, ale w grze są również West Ham oraz Southampton. (Bild)

Pół Premier League stanie za to w szranki, by podpisać innego młodego gracza z ligi niemieckiej – Timo Hubersa. Środkowy obrońca jest celem dla Newcastle, Leeds oraz Crystal Palace, a jego sytuację monitorują również w West Hamie, Southampton i Fulham. (Mail)

I na tym kończymy dzisiejszy przegląd. Jeśli doceniacie naszą codzienną pracę, to zostawcie po sobie jakiś ślad. Smacznej kawusi :)